Szukaj |
>NASZE STRONY |
MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
Statystyki |
userzy w serwisie: gości w serwisie: 0 |
|
|
|
Opowiadania
|
|
Aramil wiedział, że musi biec. Nie miał pojęcia, jak długo już ucieka, nie wiedział jak długo jeszcze wytrzyma. Nie patrzył za siebie, na strąconą z wysokiej trawy rosę i na ślady swoich butów w miękkim mchu.
|
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś tę księgę i ją teraz czytasz, oznacza to dwie rzeczy. Że ja nie żyję i to schronienie nie jest już tym, czym było kiedyś. Szkoda.
|
|
|
|
|
Pogodne, spokojne lato malowało okolicę Białych Wierchów pięknymi barwami. Gęsty Wysoki Las, na obrzeżu którego przycupnęła ta niewielka osada, zielenił się w świetle eleasiasńskiego słońca, promieniejąca w jego blasku natura zdawała się oddychać pełną piersią.
|
|
|
|
|
Przez cały tydzień padało. Prace na stanowiskach zostały przerwane, gdyż gleba nasiąkła i dalsze kopanie stało się trudne, a wręcz niebezpieczne. Często trzeba było je zawieszać - był środek wiosny i rzęsiste deszcze były dość regularne.
|
|
|
|
|
Niewysoki, starszy człowiek przemierzał pogrążone w mroku uliczki miasta Stoken. Szedł wolnym krokiem, od czasu do czasu klekocząc kołatką i wykrzykując "gaście światła, czas nocy nastał".
|
|
|
|
|
Nasza "powieść" rozpoczyna się w domu pewnego złotego krasnoluda, który należy do rady miasta Poddom w Wielkiej Rozpadlinie. Gharim, bo tak ma na imię owy krasnal, przebywa w salonie wraz z grupką młodych słuchaczy.
|
|
|
|
|
Po pożegnaniu Ex'a krasnoludy zamierzały wyruszyć w dalsze poszukiwania. Przedtem postanowili jednak przeszukać jeszcze raz wszystkie namioty i spalić zwłoki goblinów.
|
|
|
|
|
-Ja wcale nie panikuję – odpowiedział trochę zmieszany krasnolud – Zobaczymy co będziesz mówił jak za chwilę zza krzaków wyskoczą orki i obetną ci te twoje spiczaste uszka.
|
|
|
|
|
Cięcie, unik, blok, odepchnięcie. Ostry sejmitar wbił się gładko w ciało orka, który osunął się na ziemię. Mroczny elf przekręcił rękojeść miecza tak, że w ciele ofiary powstała dziura wielkości pięści.
|
|
|
|
|
W drugim kącie pomieszczenia było niewielkie, proste, wyłożone skórą łóżko. Wokół niego stało w ciszy kilka osób, i pochylało się nad nim. Krasnolud z długą brodą, na której były splecione dwa warkocze, poruszał tylko głową, jakby wiedział co za chwilę się stanie.
|
|
|
|
strona: [1] [2] | wszystkich artów: 17
sortuj według: tytułu
| daty
| popularno¶ci
|
|
|
|
|
|
|
|